Czy kiedyś doszedłeś do miejsca, w którym stwierdziłeś, że nie masz już siły, bo ta sytuacja czy problem cię przerasta?
Tydzień 45
Czerp siły do życia
“ Czujniej niż wszystkiego innego strzeż swojego serca, bo z niego tryska źródło życia" (Prz. Sal. 4:23).
Czy kiedyś doszedłeś do miejsca, w którym stwierdziłeś, że nie masz już siły, bo ta sytuacja czy problem cię przerasta? Mam dla ciebie dobre wieści; jeśli jesteś nowo narodzony ZAWSZE masz w sobie wystarczająco siły, by sprostać każdemu problemowi. Siły do życia nie czerpiesz ze śniadania, obiadu czy kolacji. Twoje ciało czerpie z nich siłę. Siłę do życia nie czerpiesz z podwyższania poziomu twojej edukacji. Twój intelekt czerpie z niego siłę. Siły do życia nie czerpiesz z ilości posiadanego mienia i pieniędzy. One zwyczajnie pozwalają ci normalnie funkcjonować w tym świecie. Siłę do życia czerpiesz ze swojego wnętrza - serca - tam znajduje się jej źródło. Czym jest twoje serce? To nowo narodzony duch, twój wewnętrzny człowiek. Jest on CAŁKOWICIE nowy i Boży w swojej naturze (Rz. 2:28-29; Ez. 36:26-27; 1 Pt. 3:4; 2 Kor. 5:17-18). To z twojego serca/ducha tryskają siły potrzebne tobie do codziennego życia. A co znajduje się w twoim sercu? Jest tam rozlana Boża miłość (Rz. 5:5). Jest to ta sama miłość, jaką posiada Jezus (Jn. 17:26). Każdy nowo narodzony człowiek ma w sobie tę samą Bożą miłość (Flp. 2:2). Ona w nas zawsze pozostaje (1 Kor. 13:8). Jest nazwana duchem miłości (2 Tym. 1:7). To nikt inny, jak sam Bóg w nas, który z natury jest miłością (1 Jn. 4:8). Miłość Boża nie jest rozlana w naszych myślach, uczuciach, emocjach - naszej duszy - czy w naszym ciele. Więc miłości Bożej się nie czuje w taki sposób, jak czujemy zapach perfum, czy ciepła bijącego od kaloryferów. Oczywiście, możemy też odczuwać Bożą miłość, ona jednak sama w sobie nie jest uczuciem. Miłość w nas jest SIŁĄ. Masz mięśnie, ale ich nie czujesz. Wciąż jednak drzemie w nich siła. Dlatego nawet gdy nie czujemy miłości w sobie, ona wciąż jest w nas, Bo On nas nie opuszcza. W Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy (Dz. Ap. 17:28). Chrystus w nas (w naszych sercach) jest naszą nadzieją (oczekiwaniem) chwały. Z Jego obecności w nas pochodzi wszelka siła do życia. On już dał nam WSZYSTKO, co jest potrzebne do życia i pobożności. To wszystko pochodzi z naszego wewnętrznego duchowego człowieka, zwanego boską naturą jaką posiadamy (2 Pt. 1:3-4). A co znajduje sie w miłości? Miłość Boża w tobie jest jak mandarynka, która po rozebraniu posiada w sobie wiele mandarynkowych "listków" . Gdy ją zjadłeś, cała ona jest w tobie i staje się częścią ciebie. Po strawieniu dostarcza wiele cennych witamin - siły do życia - dla twojego organizmu. W jaki sposób siły do życia przejawiają się i manifestują? W miłości jest: pokój, radość, cierpliwość. uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność i wstrzemięźliwość (Gal. 5:22). Są to cechy i atrybuty miłości, ponieważ miłość w nas JEST cierpliwa, dobrotliwa..., itd (1 Kor. 13:4). Każdy z tych owoców naszego ducha, może wzrastać, bo owoce rosną. Tym samym my możemy stawać się w nich silniejsi! I tak, radość daje nam siłę, tak ją odczuwamy i doświadczamy (radość Pana jest naszą siłą). Pokój daje nam poczucie bezpieczeństwa, tak go odczuwamy i doświadczamy. Cierpliwość, daje nam wytrwałość. Uprzejmość tworzy w nas życzliwość wobec innych. Dobroć tworzy w nas dobrotliwość wobec innych. Wierność daje nam niezmienność i stabilność w obliczu zmiennych okoliczności. Łagodność daje nam siłę (potencjał) pod kontrolą (mamy potencjał by nawet kogoś zniszczyć słowami i czynami, ale go kontrolujemy). Wstrzemięźliwość tworzy w nas opanowanie, tą wew. siłę do powiedzenia "nie", grzechowi, diabłu, światu i własnemu ciału. Są to praktyczne siły do codziennego życia sprawdzające się w naszej relacji z Panem, ludźmi, jaki i w relacji wobec diabła, grzechu i słabości własnego ciała. Możemy być pełni tych owoców - sił życia (Flp. 1:10-11). Możemy wydawać je w każdym dobrym uczynku (Kol. 1:10-11). Możemy być wkorzenieni i ugruntowani w miłości z której płyną siły do życia (Ef. 3:17). Aby wydawać jak najwięcej owoców ducha i czerpać jak najwięcej siły do życia, zdaniem Jezusa potrzebujemy, po pierwsze: Trwać w Nim (Jn. 15:4-11) - dotyczy to naszego uwielbienia, społeczności z Jezusem i modlitwy w innych językach. Kto modli się w Duchu Świętym, buduje się duchowo i zachowuje sie w Jego miłości (Judy 20-21). Po drugie, potrzebujemy trwać w Jego Słowie - dotyczy to naszego wyznawania Słowa, rozważania i czytania Biblii (Jn. 15:4- 11). Po trzecie, musimy praktykować chodzenie w miłości, przebaczanie i miłowanie innych, to jest nasze jedyne przykazanie jakie dziś posiadamy (Jn. 15:12). Piętnasty rozdział Ew. Jana, aż osiem razy wymienia słowo: "owoc lub owoców". Tyle też jest sił wypływających z Bożej miłości rozlanej w naszym sercu (Gal. 5:22). Tak więc już teraz posiadasz wystarczająco siły do życia, czerp z nich, nabieraj mocy z owoców twojego nowego ducha. Wewnątrz siebie - w Nim - znajdziesz wszystko co potrzebujesz, by stawić czoła każdemu problemowi i wyzwaniu. Jesteś z Nim połączony i stałeś się z Panem jednym duchem (1 Kor. 6:17). Jesteś silny, bo On w tobie jest silny! (1 Jn. 4:4).
Wyznanie:
Jestem zrodzony z Boga, który jest miłością. Dziś we mnie jest miłość, z której płyną siły do mojego życia. Z mojego wnętrza czerpię: radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność i wstrzemięźliwość. Nie muszę czuć miłości, ja decyduję się wierzyć, że jest ona we mnie. Decyduję się jej poddawać i czerpać z jej mocy.